Przed reprezentacją Polski koszykarzy najtrudniejszy test w ostatnich miesiącach. Drugim rywalem w prekwalifikacjach olimpijskich będzie Bośnia i Hercegowina, która przyjechała do Gliwic w najmocniejszym składzie. Faworyt turnieju ma swoje problemy. – Ze względu na warunki ekonomiczne mamy czterech graczy w jednym pokoju, nasze stopy stykają się ze sobą podczas snu. Tu jest jak w cyrku – grzmi największa gwiazda zespołu, Jusuf Nurkić.